Do pielęgnacji przykładam dużą wagę, bo w końcu zadbana cera to nasza najlepsza wizytówka. Niestety próbując wielu kosmetyków przy różnych składach różne rzeczy mogą się wydarzyć i tak od momentu użycia jednego podkładu, który swoją drogą zapchał moją cerę zaczęła się moja przygoda z niedoskonałościami. Nigdy, ale to nigdy nie miałam z nimi absolutnie żadnego problemu, więc gdy moja cera zaczęła wariować nie wiedziałam jak mam postępować. Kupowałam i próbowałam wielu kosmetyków, aż w końcu kupiłam zestaw Effaclar, który zawierał w sobie małą próbkę kremu Effacler Duo plus...
Może zacznijmy od tego po co jest ten krem i jak ma działać na naszą cerę. Otóż jest to krem przeznaczony, dla cery problematycznej, czyli takiej, która zmaga się z niedoskonałościami, a Effaclar Duo plus ma za zadanie je skutecznie wyeliminować. Jest to święty gral na rynku dermokosmetycznym, dlatego byłam go bardzo ciekawa. Opis produktu zgadzał się z tym czego oczekiwałam, więc jak już się możecie domyślić zakupiłam go. I to był mój błąd i zaraz wam opowiem dlaczego.
Moja cera zaczęła wariować w strefie T i przy nosie, czyli w miejscu gdzie rozszerzają się pory (mam nadzieję, że wiece, o które miejsce mi chodzi), więc w tych punktach nałożyłam ten krem. Oczywiście przed snem poczekałam, aż się wchłonie, bo nie chciałam żeby w kontakcie z poduszką wszystko się na niej odbiło. Cieniutka warstwa wchłonęła się w kilka minut. Nie macie pojęcia jak dzisiaj bardzo tego żałuję. Po przebudzeniu miałam cerę całą w bąblach (tzn w miejscach, gdzie aplikowałam krem). Prócz tego lekko zarumieniona i piekąca... W tym momencie załamałam ręce i już kompletnie nie wiedziałam co mam zrobić. Najgorsze w tym wszystkim było to, że czekało mnie wesele, na którym byłam świadkiem, więc już sam ten fakt mnie dołował. Każda z nas lubi, kiedy cera jest w świetnej formie bo i dzięki temu czujemy się dobrze. Jak możecie się domyśleć ja czułam się fatalnie, ale ze względu na ten piękny dzień postanowiłam na jeden dzień o tym zapomnieć.
Jeżeli masz cerę, którą może cokolwiek zapchać i zrobić krzywdę, dlatego ostrożnie dobierasz pielęgnację i w momencie, gdy masz problemy z niedoskonałościami to trzymaj się z daleka od tego kremu! Są na rynku dużo lepsze kosmetyki. Nie sugeruj się rewelacyjnymi opiniami na jego temat, bo nie warto, a jeżeli nie wierzysz, to w przypadku tego kremu zwróć uwagę na mój przypadek. Podsumowując nie mogę wam polecić tego kremu, bo go z całego serca nienawidzę, a trzymałam go w szafce tylko i wyłącznie po to, aby zrobić zdjęcia i teraz ląduję on w koszu na śmieci. Nigdy więcej kontaktu z tym kremem. A wy używałyście go?
Elfu.
About Me
Popular Posts
-
Tusz do rzęs w makijażu codziennym jest dla nas bardzo ważny natomiast nie każda z nas jedną maskarę uważa za idealną. Muszę się Wam przyzna...
-
Pomysł na ten post urodził się w mojej głowie dosyć spontanicznie – po prostu wzięło mnie na wspominki makijażowe, a raczej wtopy, które po...
-
Wielkimi krokami zbliża się mój ulubiony czas w roku. Grudzień jest miesiącem, gdzie niewątpliwie najwięcej się dzieje zważywszy na urodzin...
-
Przygotowałyście swoje listy zakupów? Już dzisiaj kolejna edycja promocji -49% w Rossmannie! Tym razem potrwa osiem dni (20-28.04.2017) i b...
-
Tu jest czas, abyś przypomniała sobie ile razy kupiłaś odżywkę, która okazała się nieskuteczna lub znacznie pogorszyła stan Twoich włosów. ...
-
Od wielu lat nie miałam żadnych problemów z niedoskonałościami. Cieszyłam się idealnie gładką skórą, aż w końcu wykrakałam. Tak, jestem jed...
Zobacz również
-
W tym sezonie możemy pożegnać się z mocnych makijażem oczu i twarzy, a skupić się bardziej na ustach. To na nich ma odbyć się szaleństwo. Wy...
-
Znacie ten ból, kiedy każdy włos idzie w swoją stronę i za nic w świecie nie chcą się dać poskromić? Elektryzowanie się włosów towarzyszy wi...
-
Przygotowałyście swoje listy zakupów? Już dzisiaj kolejna edycja promocji -49% w Rossmannie! Tym razem potrwa osiem dni (20-28.04.2017) i b...
-
Kwiecień zleciał mi bardzo szybko i za nim się obejrzałam nastał maj. To czas by przypomnieć sobie co takiego mnie urzekło, aby o tym wam na...
-
Nie od dziś wiadome jest, że w moich stylizacjach podziwiacie głównie płaskie buty, ponieważ w takich czuję się najlepiej. W szczególności ...
-
Nie codziennie zakładam na siebie szpilki oraz sukienki. Gdy taka okazja się jednak zdarzy, jak chrzest uroczej Lenki staram się w nie odzi...
-
Przez ostatnie dni pogoda w Łodzi zachęca tylko i wyłącznie do zostania w domu i grzania się w ciepłym łóżku. Jesień jaką wszyscy znamy, czy...
-
Tu jest czas, abyś przypomniała sobie ile razy kupiłaś odżywkę, która okazała się nieskuteczna lub znacznie pogorszyła stan Twoich włosów. ...
-
Już jakiś czas nie pokazywałam wam jakie lakiery goszczą na moich paznokciach. Szukałam takich, które wytrzymają na moich paznokciach co na...
-
Pomysł na ten post urodził się w mojej głowie dosyć spontanicznie – po prostu wzięło mnie na wspominki makijażowe, a raczej wtopy, które po...
Szkoda że się nie sprawdził:) ta firma ma całkiem niezłe kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że kosmetyki tej firmy, są bardzo dobre a tu proszę..
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
szkoda,że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńSandicious
u mnie też się średnio sprawdził niestety ;/ Zapraszam do zaglądania i obserwowania: http://rebellious-anne.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
nie używałam i w sumie chyba dobrze... ;)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja? Jeśli masz ochotę, daj znać u mnie :* kreconowlosaa.blogspot.com
a słyszałam, ze maja dobre kosmetyki, ale to mozliwe jest zalezne od cery,itp
OdpowiedzUsuńpink--place.blogspot.com